Chyba czas już się spakować

Podejmując decyzję o wyjeździe byłam przekonana, że zostawienie mojego życia w Polsce przyjdzie mi z niezwykłą łatwością. Wydawało mi się takie bezowocne, monotonne, zwyczajne i może nawet banalne.  

Teraz, gdy czas już zacząć pakować walizki zdałam sobie sprawę jak bardzo będzie mi tego brakowało. 

I chociaż misje od zawsze były moim marzeniem, im bliżej wyjazdu tym coraz mocniej zaczynam doceniać każdy dzień w domu z rodziną, każdą chwilę z przyjaciółmi czy czas spędzony w pracy. 

Boże, dzisiaj dziękuję Ci za wszystko czym mnie obdarowałeś.